11.01.2001 - informacja i podziękowanie:

Serdecznie dziękujemy Wszystkim, którzy nam pomogli w sprawie Nowego wzoru przelewu. Przede wszystkim Pani, która przesłała nam faksem "ulotkę" z PKO BP o tym jak ten przelew ma być wypełniany. Najważniejsze, że przy wypełnianiu "maszynowym" nie musimy umieszczać treści w kratkach!!! Zakładamy, że w innych Bankach też tak jest ( w naszym kraju różnie bywa). Teoretycznie każdy użytkownik programu mógłby sam przekształcić sobie wzór przelewu na ten nowy. Jednak prosimy o kilkanaście dni cierpliwości, zrobimy to, przy okazji uwzględnimy możliwość drukowania "na formularzach". W tej chwili kończymy PITY dla rozliczenia rocznego - będą ok 20.01 dostępne (bezpłatnie) TUTAJ. Tak więc dopiero pod koniec stycznia będą nowe wersje programów z tymi nowymi wzorami przelewów.

23.01.2001 - podsumowanie "nowy przelew bankowy"

Szanowni Państwo !
Pragniemy poinformować Was, dlaczego wyznaczyliśmy sobie czas na ok. 30.01.2001. w sprawie przygotowania uaktualnienia naszych programów związanych z nowymi formularzami przelewów bankowych.
Otóż, taka "mała" niby sprawa, a wychodzi totalny dowód bałaganu i niekompetencji wydawałoby się "poważnych" instytucji. Przytaczamy tekst (w skrócie) z serwisu www - Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji:

STANDARDOWE DOKUMENTY BANKOWE

W wyniku przeprowadzonych prac i dyskusji na forum Związku Banków Polskich, został opracowany wzór dokumentu uniwersalnego, który w zależności od potrzeb klienta może służyć jako instrument do dokonania przelewu oraz jako dokument do dokonania wpłaty gotówkowej.
W Uchwale Nr 7 IX Walnego Zgromadzenia Związku Banków Polskich z dnia 23 kwietnia 1998 r. przyjęto, że od 1 stycznia 2001 r. w całym polskim systemie bankowym obowiązywał będzie jednolity wzór polecenia przelewu/wpłaty gotówkowej.
Wprowadzenie standardu potwierdzono następnie w Uchwałach Nr 9 i 10 XI Walnego Zgromadzenia ZBP z dnia 13 kwietnia 2000 roku.
Opracowany wzór formularza polecenia przelewu/wpłaty gotówkowej zostanie wprowadzony do zbioru norm polskich w wyniku prac prowadzonych przez Normalizacyjną Komisję Problemową nr 271 ds. bankowości i bankowych usług finansowych przy Związku Banków Polskich.
Zaproponowany dokument jest formularzem, który po wypełnieniu może być poddany mechanicznej obróbce z zastosowaniem nowoczesnych technologii obróbki optycznej (skanowania).
W zależności od sposobu wypełniania można stosować formularze o różnym układzie.
ˇ w formie kompletów do wypełniania ręcznego,
ˇ w formacie A-4 do drukarek laserowych i atramentowych (w układzie pionowym i poziomym),
ˇ składanek komputerowych do wypełniania na drukarkach igłowych.

W związku z proponowanymi zmianami, od 1 stycznia 2001 roku klienci banków nie będą mogli, jak dotychczas, samodzielnie drukować formularza polecenia przelewu/ wpłaty gotówkowej, lecz jedynie wypełniać je komputerowo na papierze wstępnie poddrukowanym.
Formularze te muszą bowiem spełniać ściśle określone warunki techniczne (wymiary, papier, kolory).

Koniec cytatu!

Szanowni Państwo, spróbujcie się zastanowić, co z powyższego wynika! Mnie osobiście scyzoryk otwiera się w kieszeni jak to czytam i ręce opadają do parteru - jak Józkowi (śp.Klisiowi). W chwili obecnej, prawdopodobnie coś z tej sprawy jest już nieaktualne, chociaż cholera wie, co?

Ale to nie wszystko, proszę zwrócić uwagę, wciskają nam, że to ma służyć: "mechanicznej obróbce z zastosowaniem nowoczesnych technologii obróbki optycznej (skanowania)". Jak to poważnie brzmi, a przecież dla każdego, kto choć trochę zna się na informatyce, jest jasne że to bzdura. Trudno w tym miejscu przedstawić argumenty, bez wchodzenia w specjalistyczną wiedzę!

My jednak chcieliśmy "tylko" jakoś w miarę rozsądnie rozwiązać problem drukowania przelewów bankowych, a z tego wynika wiele spraw. I nie jest problemem, że w tej chwili w naszych bazach kontrahentów są numery kont bankowych wraz z nazwami banków, to łatwo rozwiążemy, napiszemy funkcję, która nazwę będzie pomijać. Jednak czy już zawsze ma być nazwa pomijana ???. To pytanie stało się istotne, gdy próbowaliśmy wyjaśnić, co to takiego na drukach przelewów "l.k." Domyślaliśmy się że to pewnie jakaś "liczba kontrolna". Próbowaliśmy to jednak ustalić dokładnie, zadzwoniliśmy do Związku Banków Polskich - faktycznie, chodzi o jakąś liczbę kontrolną, tylko dowiedzieliśmy się, że to dopiero przyszłość, banki ją będą nadawać. To "nadawanie" - to cholera wie co, może będzie zależeć od numeru buta Prezydenta lub prezesa Banku. Ten słaby żart, to nie dowód naszej indolencji, my znamy pojęcia sumy kontrolnej, bitu parzystości itd. I tak naprawdę, nic nas nie obchodzi ta "liczba kontrolna" - chcieliśmy tylko wiedzieć, czy to ważne: czy trzeba przestrzegać w linii rachunku tego nieszczęsnego "l.k." To znaczy, czy jak w chwili obecnej - nr rachunku nie ma jeszcze "liczby kontrolnej" - to trzeba opuścić te "2 kratki" i zacząć drukować od "trzeciej kratki" ??? Jeżeli tak - ludzie to bez sensu - to właśnie jeden z dowodów braku kompetencji tych, którzy to spłodzili tłumacząc "skanowaniem".
Patrząc na "przykłady wypełniania" z PKO BP - trzeba te cholerne dwie kratki opuszczać, patrząc z kolei na otrzymane nowe przelewy do zapłaty z "dużych" firm - widać, że one mają to gdzieś. I bądź tu mądry...
Jedno wydaje się pewne - spróbujemy to jakoś w programie rozwiązać, możliwe że na razie będzie to "niewygodne" w obsłudze - trzeba przeczekać. (prawdopodobnie będzie totalne, długotrwałe zmienianie nr wszystkich kont bankowych). Kto wie - czy na ten czas nie trzeba będzie zrobić kolumnę nr rachunku w bazie danych podzieloną na trzy części: "liczba kontrolna", "nr definiujący nazwę", i "właściwy nr?". W ten sposób moglibyśmy program drukowania przelewów jakoś ułaskawić, w zależności od tego, jaką ma postać nr banku kontrahenta. Ładne kwiatki - no nie?

Osobiście kończymy z tematem "nowe przelewy bankowe", prawdopodobnie wszystkie kawały o blondynkach będziemy opowiadać jako o "gościach" ze Związku Banków Polskich, a równocześnie przypomina mi się fraza:
"Skumbrie w tomacie, skumbrie w tomacie, chcieliście Polski, no to (k) ją macie"
To "k" w nawiasie chyba samo się nasuwa, ale kochani, jak nie zaczniecie "działać" - to lada moment wprowadzi ktoś podatek od używania koła!.
pozdrowienia - dodek żywioł