"ZŁOTE MYŚLI" - zasłyszane lub stworzone (od 2002 do 2004 - kończymy, bo szkoda gadać...)

Na początek - nasza modlitwa po czterech latach pracy nad Systemem XL:

Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić;
odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,
i szczęścia, aby mi się jedno z drugim nie popieprzyło.      Stephen King

Kończymy "tą zabawę" na przełomie 2004/2005 roku. Proszę tylko zauważyć, że zaczęliśmy to notować "na długo", przed Michnikowym "rywingatem"... Co z tego wynika? Ja nie wiem ! Sądzę, że następny Instytut Pamięci Narodowej (za 10 -  20 lat) będzie miał czym się zajmować... Tu ma skrót tematów...

   

Początek serwisu Początek informacji dodatkowych | Początek KABARETU

Ponadczasowe: Bieżące?:(czyli bezsensy III RP i od 2004r świata)

Początek serwisu Początek informacji dodatkowych | Początek KABARETU

 

Na początek zabijmy wszystkich prawników.     Henryk VI, cz. II
wróć


Kto jest większym bandytą? Ten co napada na bank, czy ten co zakłada?      Brecht
wróć


Na dziurę budżetową - podwójnie opodatkować satyryków - mają łatwiejszą robotę.
Oczywiście, do grupy satyryków zaliczyć wszystkich z sejmów, senatów i rządów.
wróć


Czy jeżeli od nazwiska człowieka powstaje nowe słowo ( np. falandyzacja, leperiada), to sukces, czy hańba?
wróć


Czy nazwanie kogoś palantem to obraza, jeśli o sobie też myśli: palant?, bo nie ma miliona dolarów i nie siedzi nad ciepłym morzem, tylko pisze takie pierdoły?
To odpowiedź na uwagi korespondentów, aby nie pisać jak mieć za darmo 32 piwa, lecz: jak na nie zarobić!
wróć


Dziennikarze! Ktoś powiedział "zbójeckim prawem opozycji jest krytykować rząd!". Ale czy to oznacza, że można pieprzyć głupoty?
wróć


Zidiocenie świata ciągle narasta, ale czy akurat Polska musi w tym przewodzić?
wróć


Kwiecień 2002 - poseł RP - Leper - opowiada w TV że "Michnikowi" podarowano 2 miliardy podatku (1/50 słynnej dziury budżetowej) - nikt nie dementuje - co je, kurcza, grane???
wróć


Maj - lipiec 2002 - INFORMACJA O SYTUACJI W WYBRANYCH SPÓŁKACH SKARBU PAŃSTWA I PRZEDSIĘBIORSTWACH PAŃSTWOWYCH - mamy na twardym dysku - 48 stron - za rok zrobimy skrót "księgowy" - tak dla jaj!
wróć


Ludzie inteligentni, a nawet złośliwi, są mniej groźni dla kraju niż zadufani idioci.    Stanisław Lem
wróć


Czerwiec 2002 - Prezydent RP, Rząd RP, Rada Polityki Pieniężnej i media ciągle gaworzą o kursie dolara. Nikt z Tej czwórki nie mówi o podstawowym fakcie dla gospodarki kraju - w maju 2002 inflacja poniżej 2%, a kredyty w bankach ciągle powyżej 20%. Fakt, te cztery "miśki" z tym nic nie mogą zrobić zgodnie z prawem - jakim? - przecież prawie wszystkie banki są prywatne. W stosunku inflacja/kredyt bankowy mamy mistrzostwo świata - komu dać złoty medal? A zwykły obywatel polski ma "przerypane" - i w cyke jest?
wróć


Dziennikarze, zrozumcie, wy nie jesteście od tego, aby coś wiedzieć, bo gdybyście coś wiedzieli - to nie bylibyście dziennikarzami, tylko fachowcami od tego, co wiecie. Wy macie tylko umiejętnie szukać tych, co wiedzą i ich wiadomości przekazywać tym, co nie wiedzą! Czy to jest zrozumiałe? Gdy nie - to proszę - nie obrażajcie się, bo nie o to chodzi!
wróć


Nieskurwionych dziennikarzy w każdym mieście można policzyć na palcach jednej ręki.     Kazimierz Kutz
wróć


Sierpień 2002 - V-premier RP - Marek Pol twierdzi, że zakup winietki na jazdę po drogach, to opłata a nie podatek. Podpowiadamy dowód twierdzenia: w słowie opłata nie ma litery d, e i k, a w słowie podatek nie ma litery ł. Jasne ?
wróć


Wrzesień 2002 -(początek) - okazało się, że władze ZASP ( to prawdopodobnie Związek Artystów Scen Polskich) "straciło" 9 mln. zł (czyli przeszło 2 mln. $). Telewizja Polska (firma państwowa), czyli TVP, w swych dziennikach zawiadamia, że wspomoże tę "stratę". Żaden z dziennikarzy polskich (patrz dziennikarze_2) nie zadaje pytania, dlaczego dyrektor TVP ( i księgowy TVP ?) nie zostają aresztowani za zamiar popełnienia przestępstwa ? Żeby było jasne - my kochamy artystów polskich - zwłaszcza tych niegłupich!.
wróć


Wrzesień 2002 -(koniec) - taksówkarzom przesunięto termin "ustawowy" montowania kas fiskalnych. 1 października wchodzi "ustawa" o rozliczeniu "kasowym" VAT (hi, hi - kolejna nowa nazwa faktury: FAKTURA VAT-MP) - nikt nic nie wie. Trwają prace "ustawowe" o abolicji podatkowej - rozbieżność proponowanego podatku od 2,5% do 50%, itd. Czy to idiotyzm? Jeżeli tak, to kto jest idiotą? Ustawodawcy? IV władza, czyli dziennikarze (patrz o dziennikarzach 2002)? Czy obywatele RP? Oto jest pytanie!
wróć


Październik 2002 -(środek) - Sejm RP, zerwanie obrad, politycy RP - jak z piosenki "Salonu Niezależnych" sprzed 25 lat = "jaja nie do wytrzymania". Czy warto o tym gadać?
wróć


Październik 2002 -(koniec) - program komputerowy do obsługi wyborów "nie zadziałał". Podobno kosztował 25 mln. zł. Media o tym informują, czyżby Kazimierz Kutz nie miał racji ? Chyba jednak MA - bo nikt nie zadaje pytania - czy 25 mln. zł zostanie oddane?
wróć


Listopad 2002 -(początek) - uzupełnienie jaj_8 - media jednak "pytają", czy 25 mln. zł zapłacono. Podobno zostanie powołana "komisja ekspertów" do wyjaśnienia problemu. Cholera - pewnie praca "komisji" będzie kosztować kolejne 25 mln. zł. Myśl filozoficzna: czy płaci się za robotę, czy tylko za robotę "wykonaną - zrobioną dobrze" ? (twierdzenie:) Z historii świata wynika: tylko za robotę, bez względu na wynik. Dlaczego? - bo już dawno "politycy i inni ustawodawcy światowi" by zdechli z głodu. Dla jasności - nie chodzi o błąd w programie komputerowym ( z praktyki wynika, że nie ma programów bez błędów) - tylko chodzi o to, aby zacząć pomału zmniejszać koszty głupoty...
wróć


Listopad 2002 -(20-tego)) - prawnicy z Trybunału Konstytucyjnego RP odrzucili ustawę o abolicji i itd. Ale wcześniej prawnicy Premiera RP, pracownicy - prawnicy Ministerstwa Finansów RP,  eksperci - prawnicy Sejmu RP ją robili i na sto procent - mieli za to zapłacone. Czyżby Ci wszyscy prawnicy chodzili do innych szkół? I tak oto życie dostarczyło (po kilku dniach) dowodu na myśl filozoficzną i "twierdzenie"jaj_9
wróć


Grudzień 2002 - (początek) - film "Imperium ojca Rydzyka", Tele-Fonika i Ożarów, wyłudzenia z Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, a podobno NIK (Najwyższa Izba Kontroli) już w 1994 roku o tym "raportowała?" - itd. Czy warto prowadzić kalendarium jaj? 
wróć 


Rodaku, zrób to sam - w pierwszej kolejności wszyscy Polacy - na czele z politykami i ludźmi mediów - muszą zmienić sposób myślenia o sobie samych, o pracy, o nędzy i o bezrobociu.     Dominika Wielowiejska (GW)
wróć 


10.12.2002 - TVN - "kropka nad i" - P.Olejnik, P.Giertych i P.Konrad - dyskusja na temat Unii Europejskiej - 15 minut - czy "kasa" za to rekompensuje takie wygłupianie się przed widzami?  Moim zdaniem - Unia Europejska - to problem wyboru "mniejszego zła" - z mojej wiedzy o świecie wynika, że w Unii jest mniejszy "burdel i korupcja". Proste? Cholera - abym się nie mylił!           ja
wróć 


Grudzień 2002 (środek) - w mediach dyskusja o "polskim prawie gospodarczym". Żaden z dziennikarzy nie pyta "kto jest za to odpowiedzialny?". Pocieszenie - "prawo gospodarcze" mówi, że przez 50 lat należy zachować dokumenty płac - więc jest czas do 2040 roku na rozliczenie "tfórcuf".
Zagrożenie - "polskie prawo" - jego skuteczność i terminy przedawnień!
wróć 


Grudzień 2002 (środek 2) - zakończenie negocjacji z Unią Europejską - prezes TVP Gierka - Szczepański - powinien się czuć usatysfakcjonowany. Następcy też potrafią robić propagandę sukcesu. A do tego "wstrętny" Urban próbuje "wszystko" wyjaśnić w Gazecie Wyborczej. Omijamy jaja 12 - to nazwiemy jaja 13.  
wróć 


Grudzień 2002 (końcówka 1) - samolot F-16 wygrał. W gazecie p. Michnika, w reklamie na pół strony podziękowano czytelnikom za ten wybór. Takich pół stronicowych reklam w tej sprawie było wiele i mamy nadzieję, że to nie ostatnie i że koszty tej reklamy nie były z jakąś specjalną zniżką.  No i w cyke jest!  
wróć 


Grudzień 2002 (końcówka 2) - po świętach Michnik (biznesmen) w swojej gazecie poinformował że za załatwienie "ustawy" w Sejmie III RP zażądano przeszło 17 mln $. To wyraźny wzrost ceny, gdzieś, kiedyś czytałem, że "lobbyzm" związany z ustawą kosztuje tylko 3 mln. Dla mnie jedynie interesującą sprawą jest TO, co z tą informacją zrobią wszelkie konstytucyjne władze III RP. Reszta - to gówno.     ja
wróć 


30.12.2002 (godz.14.00) - Marszałek Sejmu RP Borowski poinformował, że ustawą "o mediach" przez miesiąc będą zajmować się "eksperci", aby nie powstał - cytujemy "potworek legislacyjny". No cóż, wygląda na to, że p. Lew Rywin swoją działalnością przyczyni się do poprawienia polskiego prawa. Tylko jak zadziałać, aby znikły "potworki legislacyjne" w prawie gospodarczym już istniejące? Czyżby przy tych ustawach nie pracowali "eksperci" ? Przychodzi żałować, że p. Lew już wcześniej nie zaczął działać.      ja
wróć 


Polityka często oznacza obracanie się w środowisku kretynów i złodziei. A życie nasze krótkim jest, toteż chcę je spędzić przyjemnie i w wartościowym towarzystwie.         Kazimierz Staszewski 
wróć 


10.01.2003 - po wysłuchaniu Sejmu RP przy okazji tworzenia "komisji śledczej" w sprawie Lwa Rywina mam rozstrzygnięty dylemat z jaj_11, czy kalendarium jaj należy prowadzić. Możliwe, że za dziesięć lat komuś się w Sejmie RP przyda? 
wróć


05.02.2003 - Czy więc handel prawem jest w Polsce stałą praktyką,... Tak uważa Bank Światowy i tak sądzi opinia publiczna.     Jacek Kuroń
Panie Jacku - z całym szacunkiem - to już nie ma nikogo w elicie III RP, który by wreszcie powiedział, tak jak ja szary obywatel III RP: KURWA MAĆ!  
wróć


Pocieszenie czy kretynizm ? Wielki jest człowiek, który będąc dorosłym zachowuje serce dziecka.     cytat z jakiegoś filmu 
wróć


"To nie elity popsuły III RP. Jest o wiele gorzej ...", "Zadaniem jest taka przebudowa struktur państwa, żeby warto było być uczciwym, żeby w gospodarce opłacało się rzetelnie prowadzić interesy, a w polityce żeby łamanie prawa, korupcja, sprzedajność były końcem kariery."     Teresa Bogucka - Kto nam popsuł Polskę  GW 21.03.2003 

Pani Tereso - to winni są moi kumple - Krzycho, Stacho, Rycho, i przed nimi też "zadanie". Tys piknie!  Aha, informuję, że Krzycho zapisał się do elit. 

wróć


Z "inżynierskiego" punktu widzenia, mam pretensje do ubogości polskiego języka, nawet w myślach nie umiem wymyślić słowa określającego kogoś, kogo chciałbym obrazić na całego, bez obrażania jego matki (co ona winna, nawet gdyby wykonywała najstarszy zawód świata), lub matki mojego psa Rapera. Macie jakieś pomysły?

wróć


02.04.2003 - Po zobaczeniu "na żywo" konferencji prasowej Prezydenta i Premiera, oraz relacji z tego w Faktach TVN, proponuję zmienić nazwę "dziennika" Fakty TVN na "Komentarze dziennikarzy TVN". Oj, oj - dziennikarze!

wróć


Człowiek może czynić to, co chce, ale nie może chcieć tego, czego chce.         Schopenhauer
wróć


Wobec Boga wszyscy jesteśmy stosunkowo równie mądrzy - to znaczy jednakowo głupi.     Einstein

wróć


07.05.2003 - po 100 dniach działalności komisji śledczej (rywingate), na miesiąc przed referendum w sprawie Unii - mam pomysł:
Jeżeli od pracownika do zmywania naczyń w kuchni - zgodnie z prawem - wymaga się zaświadczenia, że "nie ma robaków", czy nie powinno się w Konstytucji RP zawrzeć przepisu, że każdy kandydat do wyborów musi przedstawić zaświadczenie, że "nie jest debilem" ?

wróć


22.05.2003 - wszelkie media informują, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego stwierdziła, iż w Ministerstwie Zdrowia istnieje "możliwość korupcji". No to się ludziska z ABW narobili. Wszyscy dziennikarze też - nawet Pani Monika. Ojoj, aby się nie powtarzać za często: i w cyke jest!  
wróć


27.08.2003 - no cóż, wakacje 2003 można podsumować - wakacje jaj. Media prześcigały się w ujawnianiu afer. Czyżby dziennikarze zrozumieli sens swojej pracy ? Niestety, wg nas to tylko "sezon ogórkowy". Bo co z tego wynikło ? Żeby jednak optymistycznie - po tygodniu działań medialnych, po 2 miesiącach zwolniono chłopca z aresztu za fałszerstwo legitymacji szkolnej. Jest SUKCES. Mało tego - media "poinformowały" (kogo ?), że prawo nierówno traktuje obywateli - no, no - to by w dobie cenzury nie przeszło. Tylko brakuje dalszego ciągu - KTO ZAPYTA PREMIERA, PREZYDENTA, MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI i inne ELITY - kto za takie "wakacje" chłopca będzie wypieprzony z roboty?
Czyżby "twierdzenie Kutza" należało zmodyfikować - zamieniając słowa "w każdym mieście" na  " w III RP" ?
wróć


29.11.2003 - Napatrzył się i wciąż nie mógł zrozumieć - co za fatum wisi nad tym nieszczęsnym krajem, co za przekleństwo, że jeśli nawet pojawiał się tu ktoś porządny, to albo zaraz znikał nie wiedzieć gdzie, albo po fakcie okazywał się zupełnie inny i tak czy owak do wyboru zostawali tylko kretyni i złodzieje, świnie i dupy wołowe, cynicy i nieudacznicy - i proszę, wybieraj, chciałeś wolności, chciałeś demokracji, no to teraz masz,  możesz sobie wybierać, kogo przyjdzie ochota.    Rafał Ziemkiewicz "Pieprzony los kataryniarza", wyrazy szacunku Mietku z N. Sącza, za przesłanie tego.

wróć


04.12.2003 - od kilku dni we wszelkich mediach "afera - kto zgłosił 50 euro w sprawie automatów do gier". Ludziska, jak słucham, czytam co gadają dziennikarze, politycy, to już przysłowiowe "ręce opadają poniżej parteru". Poseł Rokita coś mówił o wstydzie. Już sam nie wiem, czy gadanie o kurwikach w oczach jest większym wstydem? 
wróć


27.12.2003 - rocznica jaj_15. Czyżby nowe święto - "Sz.P.R. Michnika i Agory". Popieram, jeśli będzie to dzień ustawowo wolny od pracy! Wprawdzie to trochę niesprawiedliwe, bo co mądrzejsi znajomi od kilku lat na pytanie : Co słychać? odpowiadali - cytując alfabetycznie: "burdel, głupota i korupcja w III RP" i nie chcieli mi wierzyć, że "na tym polega cały świat". 
wróć 


31.12.2003 - podsumowanie 2003 roku. Jak wiadomo ubezpieczenie zdrowotne co rok zwiększa się o 0,25%. Jednak inaczej traktowani są od kwietnia 2003 roku prowadzący działalność gospodarczą, im zwiększyło się ubezpieczenie zdrowotne o 31%. Tak to P. ustawodawcy wspomagali rozwój przedsiębiorczości w mijającym roku.  
wróć


13.01.2004 - media podały: "schorowany rencista spędził trzy miesiące w areszcie, bo z kilkudniowym opóźnieniem oddał 300zł zaliczki". Czy to nie jest czysty debilizm stosowania prawa III RP ? Znów aktualne pytanie - kto za to będzie wypieprzony z roboty? Podstawa prawna wypieprzenia - prosta odpowiedź: "bo durnie nie mogą mieć płacone pensje z kasy 40 mln państwa, w środku Europy w XXI wieku!"  
wróć


01.02.2004 - wszelkie media polskie i zagraniczne informują o wirusie mydoom. Podobno miliardowe straty. Główne firmy, które "tworzyły" komputeryzację świata ogłosiły, że płacą 500 tys $ za doniesienie kto tego wirusa napisał. Apel do młodych, polskich programistów: nie zawracajcie se głowy pisaniem programów "użytkowych". Dobierzcie się w pary, piszcie wirusa, potem losowanie, kto na kogo donosi - całkiem dobra kasa - do podziału. Takiej kasy nie zarobicie pisząc inne programy, chyba że stworzycie "nowy prokom", ale to inna bajka...
wróć


01.03.2004 - już miesiąc nie notowaliśmy jaj, ale spoko - są, tylko ciągle takie same, więc szkoda notować. Wszystko można podsumować: to wszystko jedna wielka KOMPROMITACJA elit rządzących (I NIE TYLKO! - rządzących) III RP. Chce mi się powiedzieć: sp........
Dla zachowania stylu kabaretowego, odnotujmy:
- P. Michnik w swej gazecie na pierwszej stronie opisuje "łikend lepera"
- w telewizji Puls redaktor prowadzący bronił Jaskiernię przed detektywem Rutkowskim.
I jak tu nie mówić "wcyke jest", a będzie jeszcze bardziej!            ja

wróć


28.04.2004 - perpetuum mobile III RP.
Stwierdzamy że P. ustawodawcy III RP zrobili perpetuum mobile: działanie jest proste, stworzono ustawę o Ubezpieczeniach Społecznych (1999 rok), zatrudniono do "komputeryzacji" tej ustawy firmę PROKOM (jelity wiedzą co to, bo są zapraszani na mecze tenisa), a po pięciu latach (2004 rok) - na druczku przelewów pojawia się typ wpłaty: A - dodatkowa opłata za błędy płatnika. PROSTE - no nie?
To uwaga na 3 dni przed przystąpieniem Polski do UE, cholera - taka "zaraza" może się przenieś na całą "łunię" !
Mamy pomysł "szczepionki", ale musicie pomóc ją "podać" - ogłosimy ją 1 czerwca (Dzień dziecka) 2004 roku.            ja
PS.
Całkiem prywatnie mam nadzieję, że w "łuni" będzie mniej "bezsensów", a jak będą - zaczniemy JE nazywać "bezsensy łuni" lub "bezsensy RP" - czyli kończymy z "III" (trzecią RP) !.
UWAGA, to wcale nie znaczy, że należy zapomnieć o P. ustawodawcach i jelitach III RP. Zgodnie z PRAWEM dokumenty płac należy przechowywać przez 50 lat, czyli jest czas - odpowiednio - do minimum 2040 roku - przejrzeć, rozliczyć, kto "spieprzył" robotę za którą płacili obywatele. Moim zdaniem, IPN, czyli Instytut Pamięci Narodowej powinien TYM się zająć NATYCHMIAST, aby był sens jego racjonalnego istnienia!

UWAGA 2.
Do polityków III RP: myślę, że każdy z WAS, który stosował zasadę "zbójeckim prawem opozycji jest krytykować rząd" - jest (tu natępują biiip, biiip.. ).To uogólnienie, prawda? Ale "miśki", co by nie powiedzieć, daliście "dupy" i tego nie da się ukryć! Acha, tylko nie tłumaczcie, że "obywatele polski" do WAS "nie dorośli" - OK?

wróć


11.05.2004 - za cholerę nie mogę zrozumieć, dlaczego, za przeproszeniem, jakiś dupek, w Rozporządzeniu Ministerstwa Finansów z 27.kwietnia 2004 związanym ze szczegółami wystawiania faktur w nowej ustawie VAT, zamienia na przykład treść pkt. 7 ze starego rozporządzenia:
7) wartość sprzedanych towarów lub wykonanych usług bez kwoty podatku (wartość sprzedaży netto),
na treść:
7) wartość towarów lub wykonanych usług, których dotyczy sprzedaż, bez kwoty podatku (wartość sprzedaży netto);
"I wcyke jest" - może szlag tego dupka trafi!

wróć


25.06.2004 - Panie Jacku, a właściwie Jacki, cholera, odjechaliście. ŻAL......
Pocieszam się tym, że teraz mogę śmiało twierdzić, że wszelkie żyjące elity III RP są do dupy. Wiem, Panie Jacku, że Pan z tym by się nie zgodził. No cóż, ja głupi robol, jak dojadę do Was, może będę miał zaszczyt pogadać, spróbować bronić swego twierdzenia...    dodek

wróć


07.07.2004 - Gazeta Sz.P.R. Michnika informuje: "są już formularze pitów rocznych na przyszły rok". No to "aktualny drukarz" pogonił chłopaków do roboty. Należy Go rozumieć, jest niebezpieczeństwo, że będzie zmiana ekipy po wakacjach, czyli pewnie będzie "inny drukarz". Czy to nie śmieszne ? Spoko, będzie jeszcze śmieszniej, bo jest nowa komisja śledcza...         

wróć


"szoking" polskiego biznesu  (20.08.2004) - już od przeszło 3 miesięcy obowiązuje nowa ustawa VAT. Na fakturach VAT niepotrzebne są  podpisy wystawcy i odbiorcy - nikt w to nie wierzy, a "kochane media" też milczą...  Ludziska - w największym skrócie wyjaśniam: Al Capone siedział za podatki! A po drugie, to do Elit III RP, przypominam na wszelki wypadek, że dokumenty płac należy przechowywać przez 50 lat. Dlatego niektórzy z was co najmniej do 2040 roku muszą się martwić - no nie ?        dodek

wróć


"głupie robole"   "Jak zwykle na widok robotników odczuwałem czułość i żałość. Zawsze wydaje mi się, że są najbardziej oszukiwanymi ludźmi na świecie - wmawia się w nich niewiadomo co, a oni biorą wszystko na serio i cierpią jak pierwsi chrześcijanie dla przyszłej szczęśliwości."    Jarosław Iwaszkiewicz - Dzienniki - 14.VI.1958

wróć


"tekst satyryczny 15 lecia RP - natknęliśmy się na niego w sieci WWW. Napisał go "kornik" - niestety nie znamy, wykonał kupe niepotrzebnej roboty, chociaż.... Naszym zdaniem TEN TEKST powinien być czytany na początku każdego posiedzenia sejmu, senatu , rządu (po wcześniejszym sprawdzeniu obecności - dla rozliczenia wynagrodzenia). Wystarczy wprowadzić ten "zwyczaj" na jakieś dwadzieścia lat - później będzie "lepiej". Acha - pocieszenie, jesteśmy  przekonani, że to nie dotyczy tylko państwa polskiego. Ok 50 lat temu Iwaszkiewicz to rozumiał w ten sposób - litując się nad robolami....

wróć


30.09.2004 - dowcip Marszałka  Oleksego (Sejmu RP). Cały dzień media podawały, że "jakieś miśki" projektują zaostrzenie prawa dla wysokich urzędników państwowych. Na to Marszałek stwierdził (cytat z pamięci)  "Tak nie może być, bo wszyscy obywatele wobec prawa są równi". Panie Marszałku, nie wstyd Panu opowiadać takie pierdoły... 

wróć


13.12.2004  - Śmiesznie jest, ale głupota boli. To w aspekcie komisji "orlengate", wyborów na Ukrainie, rocznicy stanu wojennego i mojej roboty nad "kombajnem" fakturowania w związku z nową ustawą VAT. Co śmieszne ? Otóż już nie wiem, czy mnie boli moja głupota, czy głupota "jelit" ? Jakich "jelit" ? No cóż, może w nadchodzące święta będzie czas na wyjaśnienie ?

18.01.2005 - nie było wcześniej czasu, mało tego teraz też nie ma, dlatego na dłuższy czas kończę z uzupełnianiem tego działu. 
Jednak na koniec chcę odnotować:

1. Zdanie Premiera Belki, zasłyszane 02.10.2004, cytuję: " W czasie kampanii wyborczych różne idiotyzmy się gada"
W TV publicznej powinno się je puszczać przed każdym serwisem informacyjnym... 

2. Cytat, z ostatnio uzupełnianej instrukcji obsługi moich programów ("normalni"  ludzie o takich "kwiatkach" nie wiedzą):
"
Uwaga, należy zwrócić uwagę, na następujące szczegóły ustawy VAT:
Jeżeli proporcja przekroczy 98 % - podatnik ma prawo obniżyć podatek należny o cały naliczony, a gdy nie przekroczy 2% - nie ma prawa obniżenia podatku należnego
Proporcję tę zaokrągla się w górę do najbliższej liczby całkowitej.
Jeżeli do tego przypomnimy fakt, że w rozliczeniach VAT pomija się grosze, czyli zaokrągla w dół do najbliższej liczy całkowitej, przepraszam, ale muszę powiedzieć:
Kurcza, osobiście uważam, że każdy minister, poseł, ekspert, który uczestniczył w tworzeniu tego rodzaju przepisów prawa, powinien odpowiadać przed jakimś trybunałem stanu, z jednym ustalonym wyrokiem: siedzieć do końca życia w pierdlu, zarabiając na swoje utrzymanie sprzątaniem miast."

01.02.2005 - w aspekcie "spektaklu" z listą wildsteina  - jest decyzja: na dłuższy czas kończę z notowaniem jaj w tym dziale kabaretu.
Na koniec złotych myśli (tak dla jaj) - ogłaszam twierdzenie dodka: debilizm ludzi jest wprost proporcjonalny do rozwoju techniki. I oto chodzi jelitom, teraz, wcześniej, ale czy tak będzie w przyszłości ?

15.03.2005 - potwierdzenie zakończenia uzupełnienia KABARETU. Dlaczego? . Wyjaśnienie: sprawdziłem (polecam każdemu), że w internecie, na "największym" polskim portalu, w komentarzach jest CENZURA. To jest rozumne! Ale dlaczego "cenzura" puszcza kretynów, idiotów itd, a "rozsądniejsze" komentarze nie puszcza?
OTO JEST PYTANIE! Ja robol, nie mam czasu na próby zrozumienie zasad i celu tej CENZURY. Jak ktoś z Was "zrozumie" - proszę o info - OK?
Wówczas stworzę następny "kabaret". Po co? Proste - KU PAMIĘCI! Bo durne jelity muszą zrozumieć, że w dobie internetu, nie da się już fałszować historii, pomimo tego, że na razie wykorzystują go (internet) do ogłupiania ludzi. Jestem OPTYMISTĄ ! Normalni ludzie będą mądrzejsi (w dobie internetu) - niż myślą jelity!
To tylko kwestia CZASU. Sam byłem pewny, że nie dożyję w Polsce "końca komunizmu" - dożyłem! Czy WY dożyjecie końca takich "jelit" - dużo od Was zależy!
Całuski - dodek

PS. Mam nadzieję, że powyższe teksty znakomicie ułatwią (zmniejszą koszty obywateli) działanie NOWEGO IPN - czyli Instytutu Pamięci Narodowej - następnego :))))

wróć