Historia Systemu XL

Tak jak zaznaczyliśmy w opisie Informacji dodatkowych poniższe tematy, to treści "historyczne", które w jakiś specyficzny sposób wyjaśniają powstanie Systemu XL i motywy, dla których jest on oparty na programie MS EXCEL. Wszystkie te informacje są w innej formie zawarte w pomocy kontekstowej Systemu XL, jednak ich treść ze starej wersji naszego serwisu jest nadal aktualna, a przy tym może stanowić (moim zdaniem) pewne uzupełnienie działu KABARET.

Przy okazji pragniemy nadmienić, że w chwili tworzenia nowej wersji naszego serwisu www (2006r) zastanawialiśmy się, czy nie zastosować ogólnie dziś używanych "wzorców" we wszelkich serwisach internetowych  i "blogach" - czyli przejść na tzw. trzy kolumny...
No cóż, postanowiliśmy zostać przy naszym starym założeniu: dwie kolumny, lewa - menu, prawa - dostosowująca się do wielkości okna (ekranu) - treść tematu  itd... Nie wnikając w szczegóły, zwłaszcza że nadchodzi "WEB 2" - czyli nowe "cudo" internetu (piszemy to w 2006 roku), zostawiamy nasz stary pomysł, bo "lepsze jest wrogiem dobrego!". Zwłaszcza, że nasz serwis ma służyć użytkownikom Systemu XL, a nie brać udział w konkursie "bajerów". Przy czym nie mamy nic przeciwko "bajerom" w informatyce, tylko - naszym zdaniem - "bajery" w programach typowo użytkowych są bez sensu! 
Dlaczego - już wyjaśniamy:
oczywiście, nie mamy pojęcia, jak będzie wyglądał komputer za 5 - 50 lat odnośnie jego obsługi. Jedno jest pewne, w programach obsługi księgowości (i innych typu użytkowego) zawsze ktoś je będzie musiał obsługiwać. Chodzi o to, że trzeba będzie do niego wprowadzać "dane" i umieć je "odpowiednio obrabiać". I obojętne jest, czy te dane będą wprowadzane przez użytkownika poprzez klepanie w klawiaturę, czy też z komputerem będzie można się porozumiewać głosem lub wkładając na głowę "odpowiednią czapkę". Jedno jest pewne, bez względu na wzgląd ktoś ten program będzie musiał obsłużyć. A to znaczy, że będzie musiał istnieć człowiek, który to potrafi. Naszym zdaniem, gdyby "jelity" taką prostą sprawę pojęły, nie zrobiłyby tyle głupstw w "informatyzacji państwa". Z drugiej strony patrząc, może o to właśnie chodzi ?. Pojęcie "rżnięcia głupa" jest ciągle rozwijane!

Początek serwisu Początek informacji dodatkowych | Opis programów